mirekpiano napisał 2008/11/21 01:35
http://www.nienaltowski.net/Rod_prusow.htm
autor: Robert Kostecki
(Pasłęk)
Ród Prusów
(tekst poprawiony i uzupełniony z Głosu Pasłęka, nr 10, 1996, s. 12)
Społeczeństwo pruskie, podobnie jak w innych krajach, było zróżnicowane. Najwyżej w hierarchii społecznej stali możni. W XII i XIII wieku posiadali po kilkadziesiąt łanów ziemi. Na każdego z nich przypadało kilkadziesiąt osób, zarówno wolnego pospólstwa jak i niewolnych. W czasie wojny możni tworzyli oddziały wojskowe - jazdę, natomiast pospólstwo tworzyło oddziały piechoty. Z początku, wśród pruskich nobilów nie było takich, którzy majątkiem przewyższaliby innych i co za tym idzie, rządzili innymi. Sami strzegli, by żaden z pozostałych nie doszedł do zbyt dużego majątku. Jednak z czasem, coraz większego znaczenia nabierali najbogatsi stając na czele większych terytoriów plemiennych tzw. ziem. Te z kolei składały z kilku, a nawet kilkunastu mniejszych jednostek zwanych małymi ziemiami. Kronikarz krzyżacki Piotr z Dusburga podał, że Prusy dzieliły się na 11 ziem: Galindię, Pomezanię, Pogezanię, Warmię, Natangię, Sambię, Nadrowię Skalowię, Sudowię oraz Małą i Wielką Barcję. Z nich Pogezania dzieliła się m. in. na Lanzanię i Paslac, czyli małe ziemie.
Niektórzy z badaczy przypuszczają, że w swojej ojczyźnie Prusowie nie mieli znaków, które wyróżniałyby poszczególne rody. Uważa się, że znak półtorakrzyża spotykany w Polsce w godle setek rodzin szlachty pochodzenia pruskiego, miał być związany z przyjęciem przez nie wiary chrześcijańskiej.
Z kolei inni z uczonych podają szereg przykładów symbolicznych oznaczeń kultowych drzew. Zgodnie z tymi ustaleniami, za piktogram drzewa można uznać też herb Prus. Zapewne, sama forma plastyczna herbu wykształciła się na drodze ewolucji heraldycznej już w Polsce, ale wiele wskazuje na to, że samo godło przywędrowało wraz z przedstawicielami narodu pruskiego, którzy wielką cześć oddawali drzewom, a Ziemię otaczali szczególnym kultem.
Prusowie nie żyli w próżni. Ich życiu towarzyszyły potężne zjawiska przyrody, często groźne i niewytłumaczalne, a zarazem fascynujące, które oddziaływały na sferę odczuć i osądów człowieka. Należy przypuszczać, że także Prusowie stworzyli krąg znaków graficznych symbolizujących słońce, księżyc, gwiazdy, gromy, zwierzęta i rośliny, którym oddawali cześć jako bóstwom. Wierzyli w przechodzenie duszy człowieka do przyrody ożywionej, dlatego czcili dzikie zwierzęta i rośliny. Twierdzili, że dusze mężczyzn zamknięte są w starych dębach, a dusze kobiet w lipach, dlatego te dwa gatunki drzew uważano za święte. Dorastają one do potężnych rozmiarów, a swoimi rozgałęzionymi konarami wydają się sięgać chmur i podtrzymywać nieboskłon.
Trzeba też pamiętać, że pruskie prawa były oparte na zasadach rodowych. Ród dbał, żeby dziedziczone posiadłości nie przechodziły w obce ręce. Nobil pruski nie mógł sprzedać ziemi, nawet sąsiadowi, i nikt oprócz synów nie mógł po nim jej objąć we władanie. Do rodu należał też obowiązek czuwania na zdrowiem oraz rozwojem demograficznym swych członków. Trudno więc zgodzić się z hipotezą, że ludzie o tak zamkniętym, szczepowym zorganizowaniu życia, nie posiadali swoich znaków własnościowych, które u wielu kultur świata stały się z czasem znakami dziedzicznymi, a te przemieniły się w znaki rodowe w Europie zwane herbami.
Po podporządkowaniu ziem pruskich Zakonowi, w krótkim czasie zapanował tu krzyżacki system rządzenia i podział ludności na panów i sługi. Wśród panów wyróżniano trzy stany, a wśród nich stan żywicieli - właścicieli ziemi. Zgodnie ze swym celowym założeniem Zakon rozdzielał ziemię wszystkim przybyszom oraz wiernym sobie Prusom tzw. wittyngom. W herbach rodów rycerskich pochodzenia pruskiego widnieją np.: paści na grubą zwierzynę tzw. wilcze kosy (von Klauck); dwa niedźwiedzie stojące przy drzewie (von Perbandt), czy drzewo (von Pfeilsdorf). Prawdopodobnie, godła tych herbów były wcześniej pruskimi znakami rodowymi, jedne wywodzące się z mitologii, inne podkreślające przynależność do grupy łowców-myśliwych. Pozostali Prusowie zostali zgładzeni lub wtopili się w masy przybyszów i zatracili tożsamość narodową. Ślady po dawnych Prusach da się obecnie zauważyć w onomastyce, zarówno Prus Wschodnich jak i przyległych terenów. W samej tylko Polsce występuje około 100 miejscowości o nazwach: Prusice, Prusinowice, Prusinowo, Prusy, itp. Często są pamiątką po zamieszkałych tu w średniowieczu przybyszach z Prus. Na tereny Pomorza, Kujaw, Mazowsza i Litwy dostawali się Prusowie jako jeńcy, a także uciekinierzy spod jarzma krzyżackiego. Szczególnie na Mazowszu pośród masy drobnych rodzin szlacheckich spotyka się rycerzy o niepolskich imionach, którzy pozwani o nieszlacheckie pochodzenie (tzw. nagana szlachectwa) powoływali się na "prawo pruskie", a siebie nazywali: Prusovye, Prusy, Pruschy lub Pruteni. Pozwani powoływali się na przywilej książąt mazowieckich, Ziemowita i Kazimierza Trojdenowiczów, wystawiony w dniu 15 października 1345 roku dający uprawnienia przysługujące rycerstwu potomkom: Lykoty, Zbąda, Thulokoity, Santora, Buychyla i Dobrogosta. Książęta zatwierdzali im przywileje, jakie posiadali już ich antenaci - Obizor i Windyka, z nadania książąt Bolesława i Trojdena, czyli z 2 połowy XIII wieku i 1 połowy XIV wieku.
W dokumentach z roku 1354 największą ciekawość wzbudzają imiona ich odbiorców. Prawie wszystkie z nich spotyka się na kartach kronik i dokumentów krzyżackich jako imiona starych Prusów. Nie ulega więc wątpliwości, że osiadli w Polsce i ich potomkowie pochodzili z Prus. Natomiast, może budzić wątpliwość pochodzenie społeczne "indygenowanych" Prusów. Wydaje się jednak, że byli to stojący na szczycie drabiny społecznej możni - nobiles, o których Piotr z Dusburga pisał, że są znakomitego pochodzenia, szlachetnej krwi i mądrze postępują. Prawdopodobnie, do nich dołączyli później Prusowie pochodzący z różnych warstw społecznych, aby z czasem skupić się pod wspólnymi znakami.
Herbami Prus 1, Prus 2 i Prus 3 pieczętowało się około 450 rodzin. Te trzy podstawowe formy herbu Prus miały jeszcze ponad 20 odmian. Liczna rodowców była tak duża, ponieważ ród Prusów wchłonął mniejsze rody używające herbów: Napora, Sławęcin i Turzyna. Wspólną cechą tych herbów było to, że zawierały w sobie półtorakrzyż. Prawdopodobnie, między tymi rodami nie było żadnych związków krwi, a ich znaki były przyjęte niezależnie od siebie, co świadczy o ponadczasowości tworzenia się symboliki.
Na ziemi chełmińskiej, lubawskiej i obszarze późniejszych Prus Książęcych istniały gniazda rodowe, w których siedzieli: Białochowscy h. Prus 2; Glaznoccy h. Prus 3 odm.; Jabłonowscy h. Prus 3; Katlewscy h. Prus 2; Magdaleńscy h. Prus 3; Nogaccy h. Prus 3 odm.; Rosochaccy h. Prus 3; Rywoccy h. Prus 3 odm.; Stuccy h. Prus 3 odm.; Wichulscy h. Prus 3 odm.; Windaccy h. Prus 2, przy czym Glaznoccy, Nogaccy, Stuccy i Wicholscy używali tej samej odmiany Prusa 3. Podobnym herbem do Prusa 2 pieczętowała się rodzina von Klauck z okolic Miłakowa, terenu o gęstym rozmieszczeniu osiedli pruskich, a identycznego godła jak w Prusie 1 używała rodzina von Swellin. Wszystkie te rodziny można uważać za staropruskie.
Jedną z najstarszych zachowanych pieczęci z herbem Prus 2 jest pieczęć przywieszona w 1422 roku przez Mikołaja z Białochowa (niem. Schillingsdorf) przy dokumencie traktatu melneńskiego. Pieczęć ta, utożsamiana z osobą niejakiego Divana, miała wg. J. Chwalibińskiej zaświadczać o przynależności jej właściciela do narodu Prusów, z uwagi na staropruskie pochodzenie imienia Divan.
Nowsze ustalenia potwierdzają tę tezę. Na terenie dawnej Pomezanii w sąsiedztwie Brokowa leżały dobra ziemskie dwu braci Prusów: Scillinga i Mikołaja z Białochowa (1303). Obejmowały one teren późniejszego Ośna. Przedstawiciele następnego pokolenia tejże rodziny: Tomasz i Tylko z Białochowa, w 1328 roku wystawili przywilej dla lokowanej na prawie chełmińskim wsi Ośno. W roku 1378 Jan z Białochowa był wasalem biskupa pomezańskiego. Wprawdzie źródła notują Floriana Białochowskiego (1571) herbu Prus I, urzędnika w Bieczu, w woj. krakowskim, ale to, że nie pieczętował się Prusem 2 daje się wytłumaczyć dowolnością zamiany trzech form herbu Prus, wśród poszczególnych linii tej samej rodziny.
mirekpiano napisał 008/11/21 01:36
http://www.uwm.edu.pl/wydawnictwo/czaso ... ciVIII.pdf
Artykuł profesora Grzegorza Białuńskiego:
"Prus Tessim i jego krąg krewniaczy",
Źródło:
ECHA PRZESZŁOŚCI, T. VIII, strony: 7-21, OLSZTYN 2007
Ród Prusów
Moderatorzy: Ewingi, Kazimierz Madela
- mirekpiano
- Posty: 1894
- Rejestracja: 2010-01-13, 16:28
- Kontakt:
- mirekpiano
- Posty: 1894
- Rejestracja: 2010-01-13, 16:28
- Kontakt:
Post autor: mirekpiano »
interesujący artykuł o Prusach na stronie:
http://fotomedia99.republika.pl/prusia.html
http://fotomedia99.republika.pl/prusia.html
Wróć do „Informacje Historyczne o Jerzwałdzie i Okolicy”
Przejdź do
- NAJCIEKAWSZE TEMATY I KOMENTARZE W SIECI
- ↳ Służba Zdrowia w Polsce
- ↳ Politycy
- ↳ Gospodarka
- ↳ Inne
- JERZWAŁDZKIE AKTUALNOŚCI
- ↳ Aktualności Forum
- ↳ Co słychać w Jerzwałdzie
- ↳ Imprezy w Jerzwałdzie i okolicy
- ↳ Kronika Jerzwałdu
- ↳ ARTYŚCI I SPORTOWCY ODWIEDZAJĄCY JERZWAŁD
- ↳ JERZWAŁD I GMINA W MEDIACH
- ↳ FUNDACJE, STOWARZYSZENIA -AKCJE CHARYTATYWNE
- AKTUALNOŚCI OGÓLNE JERZWAŁDU
- ↳ Co mnie Gryzie !
- ↳ Konkursy - Inicjatywy
- ↳ Wasze Ogólne Problemy
- ↳ Gospodarka w Gminie
- ↳ Co w Gminie słychać
- ↳ Ośrodek Rehabilitacji Zwierząt w Jerzwaldzie
- Z NASZEGO MAGISTRATU
- ↳ Burmistrz
- ↳ Radni
- ↳ Sołtys
- ↳ Granty
- ↳ Inne
- JERZWAŁD - HISTORIA - LEGENDY
- ↳ JERZWAŁDZKIE WSPOMNIENIA
- ↳ Informacje Historyczne o Jerzwałdzie i Okolicy
- ↳ Odkrycia archeologiczne oraz skarby i znaleziska w okolicy Jerzwałdu
- ↳ Wojny, bitwy i potyczki w okolicy Jerzwałdu
- ↳ Leśnictwo, ludzie lasu
- ↳ Rybołówstwo w Jerzwałdzie
- ↳ Legendy Jerzwałdzkie i Pomezańskie
- ↳ Kartografia Oberlandu
- ↳ w książkach i czasopismach o naszym regionie
- ↳ Kościół Parafia
- ↳ Szkoła - Nauczyciele - Uczniowie - Bibloteka
- ↳ Poczta w Jerzwałdzie
- ↳ Straż Pożarna w Jerzwałdzie
- ↳ Sklepy w Jerzwałdzie
- ↳ Historia domu, bydynku, miejsca
- ↳ Jerzwałdzkie ulice i ich przedwojenni mieszkańcy
- ↳ Domy i budynki, których w Jerzwałdzie już nie ma
- ↳ Świetlica Wiejska w Jerzwałdzie oraz niedoszły Wiejski Dom Kultury
- ↳ Pamiatki oberlandzkie na portalach aukcyjnych
- ↳ Jarmarki Zalewskie dawniej i dziś
- ↳ Służba Zdrowia w gminie
- ↳ Ciekawe zjawiska meteorologiczne zaobserwowane o okolicach Jerzwałdu
- ↳ Gastronomia w Gminie Zalewo
- ↳ Tablice historyczne w Jerzwałdzie
- ↳ Przedsiębiorstwa i rzemiosło jerzwałdzkie dawniej i dziś
- ↳ Kultura i sztuka w Jerzwałdzie dawniej i dziś
- ↳ Tablice historyczne w Matytach
- CIEKAWE MIEJSCA W OKOLICACH JERZWAŁDU
- ↳ Miejscowości - Przysiółki
- ↳ Jeziora - Rzeczki - Kanały
- ↳ Wyspy - Półwyspy
- ↳ Pomniki przyrody
- ↳ Pomniki historyczne
- ↳ Ciekawe miejsca warte uwagi i odwiedzenia
- POSTACI ZWIĄZANE Z JERZWAŁDEM
- ↳ Zbigniew Nienacki
- ↳ Aleksander Minkowski
- ↳ Konrad Nałęcki
- ↳ Zenon Nocoń
- ↳ Jan Józef Lipski
- ↳ Grażyna Kuroń "Gaja"
- ↳ Józef Schier
- ↳ Janusz Sokołowski
- TWÓRCZOŚĆ JERZWAŁDZIAN i nie tylko
- ↳ Poezja
- ↳ Proza
- ↳ Muzyka
- ↳ Malarstwo, rzeźba, plastyka
- ↳ Teatr, Film, Fotografia
- ZDJECIA DO ROZSZYFROWANIA
- ↳ Fotografie sprzed 1945 roku
- ↳ Fotografie po 1945 roku
- GENEALOGIA
- ↳ Historie rodzinne Jerzwałdzian przed 1945 roku
- ↳ Historie rodzinne Jerzwałdzian po 1945 roku
- ↳ Cmentarze w Jerzwałdzie i okolicy
- LINKI
- ↳ Linki do ciekawych stron i blogów na każdy temat
- SPORT TURYSTYKA REKREACJA W JERZWAŁDZIE I OKOLICACH
- ↳ Turystyka wodna
- ↳ Ścieżki rowerowe
- ↳ Piesze wycieczki
- ↳ Konie
- ↳ Wędkarstwo - Myślistwo
- ↳ Proponowane formy spędzania wolnego czasu
- ↳ Baza noclegowa w Jerzwałdzie
- ↳ Sport w gminie
- ↳ Plaże i kąpieliska w Jerzwałdzie i okolicy
- ↳ Punkt Informacji Turystycznej w Zalewie
- INNE KATEGORIE
- ↳ Nasze fascynacje muzyczne i nie tylko
- ↳ Film
- ↳ Muzyka
- ↳ Kabaret
- ↳ Fotki - Obrazy
- OGŁOSZENIA
- ↳ Sprzedam - Kupię - Zamienię - Oddam
- ↳ Admininstracyjne
- ↳ POLECANE FIRMY
- ↳ Oferty sprzedaży nieruchomości w Jerzwałdzie
- ↳ nieruchomość w Jerzwałdzie kupię
- HYDE PARK
- ↳ Powitalnia
- ↳ Rekordy
- ↳ Moje Hobby
- ↳ Dowcipy
- ↳ Czy wiecie że .. ?
- ↳ Życzenia
- ↳ Humor
- ↳ Zabawa
- ↳ REGULAMIN
- ↳ Jerzwałdzkie Nekrologi
- ↳ Parafia i bieżące sprawy Kościelne
- ↳ Pożary w Jerzwałdzie
- ↳ artykuły prasowe
- ↳ na portalach
- ↳ twórczość
- ↳ o pisarzu
- ↳ ekranizacje
- ↳ imprezy
- ↳ Wywiady z pisarzem
- ↳ Fan Kluby
- ↳ Biografie
- ↳ o pisarzu
- ↳ twórczość
- ↳ wywiady z pisarzem
- ↳ artykuły prasowe
- ↳ spotkania autorskie
- ↳ Towarzystwo Miłośników Ziemi Zalewskiej
- ↳ Stowarzyszenie w Jerzwałdzie
- ↳ Inne Fundacje i Stowarzyszenia w naszej okolicy
- ↳ Polskie Fundacje i Stowarzyszenia warte polecenia
- ↳ Poradniki
- ↳ UROCZYSKO
- ↳ KURIER IŁAWSKI
- ↳ ECHO IŁAWY
- ↳ GAZETA MORĄSKA
- ↳ GAZETA OLSZTYŃSKA
- ↳ NATURA WARMII I MAZUR
- ↳ GAZETA ZALEWSKA
- ↳ POMEZANIAE
- ↳ Maurycy Gomulicki
- ↳ Apolinary Polek
- ↳ Mirosław Zbrojewicz
- ↳ Stanisław Mikulski
- ↳ Waldemar Malicki
- ↳ Maksymilian Biskupski
- ↳ Stanisław Deja
- ↳ Maciej Markiewicz
- ↳ Sebastian Wenta
- ↳ Grażyna Prokopek - Janacek
- ↳ Krzysztof Daukszewicz
- ↳ Alfons Kułakowski
- ↳ Jan Bułhak
- ↳ Z prasy lokalnej
- ↳ Jerzwałd i gmina Zalewo w prasie ogolnopolskiej
- ↳ filmy amatorskie o naszym terenie
- ↳ Jerzwałd i gmina Zalewo w telewizii
- ↳ Jerzwałd i okolice w internecie
- ↳ Filmy kręcone w Oberlandzie
- ↳ reportaże radiowe z ziemi zalewskiej
- ↳ Jerzwałd w literaturze
- ↳ Linki do stron o Jerzwałdzie i okolicy
- ↳ Blogi Fora i strony prywatne jerzwałdzian
- ↳ Nasze polaków wspomnienia z Jerzwałdu
- ↳ Wspomnienia dawnych mieszkańców Gerswalde in Ost Preussen
- ↳ Przesuniete
- ↳ książki
- ↳ sztuki teatralne
- ↳ scenariusze - ekranizacje
- ↳ reportaże, felietony
- WYSYPISKO
- ↳ Śmietnik - Kosz